Śniadanie
Po dłuższej przerwie - powrót. Niestety, spożywanie cukiereczków-psychotropków w większych dawkach sprawia, że mam bardzo duże problemy z rysowaniem. Głowa i ręka są zablokowane tak, że można siedzieć nad kartką papieru tydzień i nie zrobić absolutnie nic. Stąd więc taka długa, chojrakowa absencja. Ale pan doktor Psychol zabrał mi ostatnio cukereczki czerwone, zostawiając tylko białe, więc jest szansa, że Chojraki będą się pojawiać częściej. :-)
po drobnych poprawkach zauważam że miejsce pracy Chojraka przypomina miejsce pracy pewnej mlodej dwudziestoparoletniej byłej studentki z miasta K ;)
OdpowiedzUsuńBez poprawek potwierdzam, że przypomina. Z tą różnicą, że nie mam kompa ani obarzu na ścianie. Prosiłam o niego jeszcze w kwietniu i jakoś nie mogą mi go powiesić. :/
OdpowiedzUsuń