Happy Birthday
Właściwie... Nawet nie wiem, co powiedzieć. Może, że... Że mam trzydzieści lat. Od piętnastu dni nie biorę psychotropów. Dość znaczące, gdyż posiadam w tej dziedzinie siedmioletni staż. Boję się wielu rzeczy... Choć to nie przeszkadza mi być szczęśliwą. Tak. Jestem szczęśliwa mimo tego całego zgiełku emocjonalnego, który w sobie noszę. Ale widocznie tak już musi być...
Bez niego nie byłoby zdjęć i wielu innych rzeczy. Nie zmieniaj się!
OdpowiedzUsuńNoo, to kolejny argument, by nie chodzić na terapię? :P
OdpowiedzUsuńWszystkiego!
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=8HzaK8-glwQ
:-) Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńNajlepsze życzenia :) Pozdrowienia z Krakowa!
OdpowiedzUsuń@JM Nie ma za co - pozwolę sobie jeszcze zarekomendować mój ulubiony "numer" Andrew Birda -> https://www.youtube.com/watch?v=n2m90GEsnIs
OdpowiedzUsuńA co do "magicznej" granicy trzydziestki ja osobiście odczułem swoistą ulgę po jej przekroczeniu. W jakiś tam sposób się uspokoiłem, i znowu poczułem się "młody"... Metryka nie ma nic do rzeczy :)
/Ł
@ Karola - Dzięki. :*
OdpowiedzUsuń@querty - Właściwie staro się nie czuję. To raczej otoczenie wypomina mi wiek. ;-)