Lustro

Ponoć nie mam prawa
żądać niczego.
Usta nie zrodziły przecież
żadnych słów.
I tylko puchnący torbiel
zatruwa głowę.
Myśl, że…


Już pewnie sobie wszystko
wymazałeś, co?
Tak jak to dorośli
zwykle czynią.
Nikt ci tu klocków
nie rozburzy.
Ale myśl, że…


Gryź i uciekaj, uciekaj
zwierzaku-dziecino!
Dopadł cię dzisiaj twój
własny cień.
Wiem, choć nie rozumiem,
gdy boli.
Właśnie ta myśl, że…

… że ja to ty, a ty to ja.

Komentarze

  1. hm ciekaw jakby adresat przeczytał ten wiersz...

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że domyśliłaś się o kogo chodzi. ;-) Pewnie by się przestraszył i uciekł, zwierzątko-dzieciątko-słoniątko. ;-) :-))))

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty