Noworoczne postanowienie
Witam wszystkich moich kochanych Czytelników (masochistów ;-) w Nowym Roku. Maruda ma postanowienie terapeutyczne: korekta stałej trasy specerowej, a dokładnie - omijanie ulicy Wita Stwosza. Ma to pewnien głębszy sens, ale na razie go nie zdradzę. Dziś omijanie się udało i gęba ma się nieco... rozchmurzyła. :-)
ja też zawsze omijam Wita Stwosza, skubaniec, za dobry był!
OdpowiedzUsuńudanego, lepszego nowego roku!
Wzajemnie. :-)
OdpowiedzUsuńA ta okolica w ogóle obfituje w tzw. nazwiska: Stwosz, Wyspiański, Witkacy... pomijając inne okoliczności - naprawdę można się zdołować. ;-)
Bardzo ładna słiitaśna focia :-)
OdpowiedzUsuń