Ptaki

Bardzo trudno jest malować czy rzeźbić zwierzęta i bynajmniej nie chodzi tutaj o dokładne oddawanie szczegółów ich budowy anatomicznej. Zwierzęta najczęściej mają w nosie polecenie, by przybrać taką a nie inną pozę. Rety, pozę jakąkolwiek. Ale to jeszcze nic. Ciężko jest uchwycić ich charakter, tak, by narysowane kreski nie budziły wątpliwości, że są psem, kotem, nosorożcem itd. By wyrażały „psowatość”, „kotowatość”, czy „nosorożcowatość”.
I dzisiaj, w „waldkowym kąciku”, taki właśnie zwierzęcy cykl pt. Ptaki. Zadziwia mnie, z jaką łatwością Waldek oddaje naturę tych ruchliwych zwierząt. Czyni to z lekkością, z pewną dozą żartu, ale i czułością. Jest to synteza, która musiała powstać na gruncie dokładnej obserwacji. Bo pobieżny ogląd nie dałby możliwości wyrażenia formą słowa „ptasiość”.

"brzydkie kaczątko" - 2008



"drozd-zgiełk" - olej, emalia, karton, 2008



"obraz II" - 2008



"ptak" - technika mieszana, pilśnia, 2008



"ptak czy lama? jaka różnica?" - 2008



"po imieniu" - olej, płótno, 2008

Komentarze

Popularne posty